Przesądy i pewnego rodzaju znaki oraz wierzenia zakorzenione są w polskiej kulturze i świadomości od niepamiętnych czasów. Dzięki temu są one żywo obecne w naszym życiu, nawet w obecnym, nieco nowoczesnym i zaawansowanym technologicznie okresie. Wiara w przesądy i dobre znaki dotyczy również takich wydarzeń, jak ślub, wesele, a nawet przedmiotów, takich jak obrączki ślubne, dlatego dla wielu osób tak ważne jest przestrzeganie pewnych zasad w trakcie planowania tych uroczystości. Z tego powodu w dzisiejszym tekście przedstawiamy najpopularniejsze przesądy o obrączkach ślubnych!
Przesądy o obrączkach ślubnych, które mają przynosić szczęście
Przesądy mogą mieć dwojaki charakter, czyli zwiastować szczęście lub pecha i niepowodzenie. Mówiąc o przesądach i wierzeniach najlepiej jest zacząć od pozytywów, czyli od tych, które mają być obietnicą powodzenia w związku małżeńskim. Pierwszy z nich mówi o tym, że obrączka współmałżonka powinna być idealnie dopasowana do palca. W przeciwnym razie możemy być pewni szybkiego rozpadu związku (za duża, spadająca z palca obrączka) lub zazdrości w małżeństwie (obrączka zbyt ciasna).
Jaki rozmiar obrączki jest odpowiedni?
Szalenie ważne jest, więc dobranie odpowiedniego rozmiaru obrączki tak, by idealnie mieściła się na palcach małżonków. By tak się stało najlepiej jest zdecydować się na zakupy w renomowanym salonie, takim jak marka Łodzińscy. Oferowane przez firmę obrączki ślubne to gwarancja najwyższej jakości i perfekcyjnego dopasowania.
Materiał także przynosi szczęście?
Nie bez znaczenia jest również materiał, z którego zostanie wykonany symbol naszej miłości. Przyjęło się, bowiem, że im trwalszy kruszec, tym większa siła uczuć zakochanych. Jeśli przekonuje nas ten przesąd i chcemy kierować się taką zasadą najlepiej będzie zdecydować się na klasyczne obrączki ze złota, takie jak oferowane przez sklep Łodzińscy na stronie: https://lodzinscy.eu/13-obraczki-klasyczne, ponieważ mamy tu pewność, że biżuteria została wykonana z najwyższą starannością i z materiałów najlepszej jakości.
Prostota jest kluczem do spokoju w małżeństwie
Stojąc przed wyborem obrączek ślubnych warto także zrezygnować z wszelkich elementów ozdobnych i żłobień, ponieważ istnieje przesąd mówiący o tym, że jedynie gładka powierzchnia obrączki zwiastuje życie pozbawione wszelkich trudów. Dopuszczalne jest jednak noszenie obrączki z brylantem, który uznawany jest za symbol długiego życia. Dobrym wyborem w takim przypadku będą modele od marki Stelmach, dostępne na: https://lodzinscy.eu/206-obraczki-stelmach, które stanowią połączenie klasycznego piękna i nieco nowoczesnego stylu.
Przesądy o obrączkach ślubnych, które mają przynosić pecha
Mówiąc o przesądach dotyczących obrączek ślubnych nie należy zapominać również o tych, które mówią o pechu. Jednym z najpopularniejszych jest ten, który mówi o tym, że nie należy mierzyć obrączek ślubnych innych osób. Takie działanie może nam grozić staropanieństwem bądź nieszczęśliwym małżeństwem.
By ustrzec się pecha po ślubie, nie należy również zbyt często przymierzać własnej obrączki jeszcze przed ślubem. Oczywiście nie da się kupić obrączek bez ich przymierzenia, jednak potem należy schować je i nie zakładać do dnia ślubu. Źródłem pecha będzie również sytuacja, w której przyszły małżonek lub małżonka w trakcie składania przysięgi ślubnej pomyli się i włoży obrączkę nie na ten palec, który powinien. W takim przypadku możemy spodziewać się niewierności i zdrad ze strony swojej drugiej połówki.
Zapamiętaj jednak, że zaprezentowane dziś przesądy to jedynie utarte wierzenia, a nie naukowa prawda. Można je pamiętać i stosować dla własnego spokoju, jednak nie muszą być dla nas drogowskazem. Najważniejsze w wyborze obrączek ślubnych jest kierowanie się własną intuicją, wygodą i gustem, a nie przesądami, czy mijającą ciągle modą.